Syndrom Oszusta – kiedy wątpienie we własne sukcesy staje się przeszkodą

Czy znasz syndrom oszusta? On na pewno zna Ciebie – czy o tym wiesz, czy nie. 

Syndrom oszusta lub oszustki, znany również jako Impostor Syndrome, jest powszechnym zjawiskiem psychologicznym, które dotyka ludzi pomimo ich osiągnięć i sukcesów. To uczucie wątpienia we własne kompetencje, umiejętności i zasługę za osiągnięcia, nawet gdy są one realne i widoczne dla innych. W tym tekście zgłębię definicję syndromu oszusta, jego wpływ na decyzje i osobowość oraz podpowiem, jak można skutecznie pracować nad jego minimalizacją.

Definicja:

Syndrom Oszusta to stan psychologiczny, w którym człowiek – jednostka ma trudność z internalizacją swoich sukcesów, czując się niekompetentną i niegodną swojego miejsca, nawet jeśli posiada stosowne kwalifikacje i doświadczenie. Osoby z syndromem oszusta często przypisują swoje osiągnięcia czynnikom zewnętrznym, takim jak szczęście czy przypadkowe okoliczności, zamiast własnej inteligencji czy zdolności.

Inaczej mówiąc, człowiek przestaje wierzyć w to, że jest wartościową osobą, pracownikiem, studentem/ką, wykonawcą/cznią danych zadań, a także w to, że potrafi poprawnie interpretować polecenia, które są mu zlecane. Można to określić jako wewnętrzne doświadczenie fałszu intelektualnego. Mimo dowodów o własnej kompetencji, jak np. zdobyte kwalifikacje, ukończone studia, kursy czy umiejętności tworzenia danych rzeczy, osoby cierpiące z powodu tego syndromu są przekonane, że nie powinny znaleźć się w danym miejscu czy obejmować jakiegoś stanowiska i nie zasługują na sukces, który osiągnęły. Jednocześnie pojawia się ciągły lęk, że ktoś w każdej chwili może odkryć, że osoba jest niewystarczająca. Strach pojawia się też dlatego, że osoba boi się straty tego, co aktualnie posiada.

Czy zdarza Ci się myśleć:

„Jeśli szef zobaczy, że nie potrafię robić rzeczy XYZ, nie będę tyle zarabiać”

„Jeśli ktoś zobaczy, że nie jestem taki mądry, jak myśleli, stracę autorytet”

“Awansowali mnie, bo się nie zorientowali, że ja nic nie potrafię… Teraz to się wyda…”

“Nie dam rady dłużej ukrywać, że te wszystkie ukończone projekty to przypadek i sukces innych ludzi…”

„Jeśli chcę być kochanym i wartościowym człowiekiem – muszę zasłużyć, muszę mieć osiągnięcia”

Itd. Tych przykładów może być tysiące, a będzie to zależało od różnic indywidualnych osobowościowych. Jednak to są głosy syndromu oszusta/ki. 

Co ciekawe, syndrom ten początkowo został przypisywany kobietom. Wynikało to z tego, że pierwszy raz informacja o nim pojawiła się w artykule autorstwa Pauline R. Clance oraz Suzanne A. Imes, w której opisały obserwacje kliniczne podczas sesji terapeutycznych z udziałem kobiet osiągających wysokie wyniki w działaniach zawodowych. Pomimo obiektywnych dowodów sukcesu, kobiety te miały negatywne psychologiczne doświadczenie dotyczące swoich osiągnięć. Były głęboko przekonane, że intelektualnie nie są już w stanie radzić sobie dalej z danymi zadaniami, które są im delegowane wraz z ich rozwojem. Jednocześnie miały głębokie przekonanie, że ktoś zidentyfikuje je jako te, które nie zasługują na to, co aktualnie osiągnęły. Miały duży poziom lęku, stresu i pesymizmu. 

Obecnie wiadomo, że z syndromem tym boryka się więcej lub tyle samo mężczyzn, co kobiet. Może jednak nasza kobieca skłonność do nazywania emocji i rozmawianiu o nich – wyciągnęła temat na wierzch i odważyła panów do przyznania się? Tak to sobie interpretuję, bez żadnych badań 😉

Wpływ syndromu oszusta na decyzje i osobowość

Syndrom Oszusta może negatywnie wpływać na różne aspekty życia zawodowego i osobistego. Osoby z tym syndromem często unikają wyzwań, obawiając się porażki, a nawet, gdy odnoszą sukces, mają trudność w uznawaniu go za swoje zasługi. To zjawisko może prowadzić do chronicznego stresu, niezadowolenia z siebie oraz utraty motywacji do dalszego rozwoju.

Wpływ na decyzje podejmowane w życiu zawodowym i osobistym może być poważny, prowadząc do zmniejszonej pewności siebie, obniżonej samooceny i ograniczenia potencjału rozwoju zawodowego.

Talenty Gallupa vs. syndrom oszusta 

Warto połączyć niektóre talenty według koncepcji Gallupa z podatnością na syndrom oszusta. I tak np.:

Perfekcjonizm: Osoby z dużą ilością talentów z domeny osiągania w TOP10, ale także  maksymalista (maximizer), analityk, strateg – mogą być bardziej skłonne do perfekcjonizmu, co z kolei może prowadzić do większych oczekiwań względem siebie i stwarzania presji na perfekcję. Te talenty mogą mocno “wywoływać” syndrom oszusta.

Odpowiedzialność: silne poczucie odpowiedzialności za siebie i innych może prowadzić do przejmowania na siebie nadmiernie wielu obowiązków i stawiania wysokich oczekiwań co do własnej wydajności, co z kolei może sprzyjać syndromowi oszusta. Mówimy tu o wielu talentach z domeny osiągania, szczególnie “odpowiedzialność (responsibility), ale także talenty nastawione na rozwijanie innych z domeny budowania relacji, gdy ich praca nie przynosi efektów w postaci informacji zwrotnej oraz faktycznego rozwoju innych, może wzmacniać syndrom oszusta. 

Nadmierna analiza sytuacji: potrzeba rozwijania tematu (zadania) na czynniki pierwsze, doszukiwania się problemu i ryzyk w pierwszej kolejności, doszukiwania się drugiego dna i tzw. teorii spiskowych czy szukanie winnego ma niebagatelny wpływ. A takie podejście charakteryzuje większość talentów z domeny osiągania (executing), maksymalista i rywalizacja z domeny wpływu (influencing), talenty z domeny budowania relacji, dla których opinia innych osób ma kluczowe znaczenie do oceny sytuacji oraz talenty strategiczne, jak input, analityk, strateg, intelektualista, które po prostu muszą zrozumieć, zanim zaczną działać, i najlepiej jak nikt nie będzie szybszy lub mądrzejszy od nich w znalezieniu rozwiązania. 

Pewność siebie: wiara we własne siły, pomysły i intuicję. Na pewno wiele z nas ma takie historie za sobą, że nie mieli dobre rozwiązanie, jednak przyjęli rozwiązanie innych, bo nie mieli siły przebicia. Na pewno wiele może sobie powiedzieć, że stchórzyli w wielu kluczowych momentach, sami nie wiedząc do końca dlaczego. To właśnie pewność siebie, która najbardziej zobaczymy w talencie “wiara w siebie (self-assurance) z domeny wywierania wpływu, jednak ten wątek jest bardziej złożony i opisany w oddzielnym tekście.    

Praca indywidualna nad minimalizacją syndromu oszusta

1. Samorozpoznanie

Pierwszym krokiem w minimalizacji syndromu oszusta jest zrozumienie, że cierpi się na to zjawisko. Samorozpoznanie pozwala na świadome spojrzenie na swoje uczucia i myśli związane z wątpieniem we własne umiejętności. 

Bardzo w tym pomaga np. analiza badania talentów Gallupa, tylko tu polecam bardzo kupić raport z odkrytymi 34 talentami, by mentor omawiający z Tobą raport, widział całość i umiał wyłapać relacje pomiędzy talentami. Aby złagodzić skutki syndromu oszusta, istotne jest rozpoznanie, jakie talenty Gallupa są obecne i świadome ich potencjalnych negatywnych skutków. Przykładowo:

  • rozwijanie zdolności do uznawania, że nie wszystko musi być doskonałe  
  • delegowanie odpowiedzialności w miarę możliwości, może pomóc w zmniejszeniu presji i poprawie samooceny
  • umiejętność oddzielenia informacji zwrotnej do projektu z przyjmowaniem winy na siebie
  • racjonalizowanie emocjonalnych decyzji, szczególnie tych destrukcyjnych dla siebie
  • umiejętność doceniania, odpuszczania, oczyszczania głowy czy bycia tu i teraz  

2. Racjonalne przemyślenia

Analiza i zmiana irracjonalnych przekonań jest kluczowa. Pamiętaj, że ten syndrom jest powszechny, nazwany w psychologii i nie dotyka tylko Ciebie a wiele osób ma z nim problem (lub wyzwanie – jak kto woli). 

Często ludzie z syndromem oszusta mają myśli zakorzenione w przekonaniu, że sukcesy są wynikiem czynników zewnętrznych a te przekonanie może się brać jeszcze z dzieciństwa, z komunikatów dawanych nam przez opiekunów domowych i szkolnych. To jak oni interpretowali Twoje sukcesy i przede wszystkim porażki – mogło trafić na podatny grunt umysłowy oraz… pozostać głęboko zakorzenione w Twojej głowie jako destrukcyjne przekonanie. 

Np. osoby, które uchodziły w szkole za zdolne, szybko się uczyły, miały bardzo dobre oceny i wyróżniały się pozytywnie na tle rówieśników, były często chwalone i doceniane przez rodziców i nauczycieli/ki. Jednak po okresie szkolnym, gdzie dziecko wchodzi w okres dojrzewania oraz w nowy wyższy poziom rozwoju, pozytywy dotyczące osiągnięć niekiedy nie są tak często spektakularne, stąd nie są wystarczająco często zauważane i doceniane. Potem osoby już dorosłe zamiast do szkoły, idą do pracy. Tam system wynagrodzenia zmienia się na miesięczny, a kultura organizacyjna ma ogromny wpływ na ocenę sukcesów i porażek. Proza życia może więc zmienić rzeczywistość i indywidualne traktowanie osiągnięć. 

Pamiętajmy także o głęboko zakorzenionych stereotypach kulturowych, np. co do roli kobiety i mężczyzny w społeczeństwie czy rynku pracy. To także ma niebagatelny wpływ na wiarę w siebie. 

Rozumiejąc czynniki zewnętrzne, popatrz na swoje naturalne talenty, korzystając np. z wyniku badania talentów Gallupa. Kolejność ich występowania oraz grunt wychowawczy z dzieciństwa i okresu dojrzewania czy wpływ kultury organizacyjnej firm i liderów, których napotkaliśmy na swojej drodze zawodowej – kształtuje, rozwija i wzmacnia lub zagłusza i działa destrukcyjnie na Ciebie. Stąd tak ważne jest indywidualne podejście do analizy jednostki. Pewne generalizowanie w tym tekście ma jedynie pobudzić do myślenia i kontaktu ze sobą, na ile dany syndrom czy talent czuję w sobie a na ile jest już “opanowany”. 

Jeśli to sobie wszystko uświadomisz – możesz próbować zastąpić złe myśli na swój temat bardziej realistycznymi i pozytywnymi przekonaniami o własnych umiejętnościach – jest na to mnóstwo sposobów, których można się nauczyć.

3. Cele i działania krok po kroku

Dzielenie dużych celów na mniejsze i osiągalne etapy pomagają zminimalizować uczucie przytłoczenia i zwiększa pewność siebie w miarę postępów.

W pracy z pomocą przychodzi także kultura konstruktywnego feedbacku, nauka uczenia się na błędach czy wiele innych narzędzi i rytuałów zespołowych, które mogą racjonalizować głos wewnętrzny.

4. Wsparcie społeczne i mentorskie właściwych osób

Rozmowy z bliskimi, mentorami pracującymi z talentami czy profesjonalistami od psychologii lub psychiatrii mogą pomóc w zrozumieniu, że takie wątpliwości są powszechne, a sukcesy zasługują na uznanie lub zauważenie. Pamiętaj jednak, że warto świadomie wybrać osobę, której talenty i charakter będzie miał na Ciebie działanie wzmacniające, nie odwrotnie.

Stąd polecenia od innych w stylu “pracuj z Gosią, bo jest świetna” – nie powinny Ci wystarczać, bo zwyczajnie przysłowiowa “Gosia” może być bardzo pomocna dla jednej osoby oraz bardzo destrukcyjnie działająca na inną osobę. Zwróć uwagę na dobór osoby pod kątem jej talentów i tego, jaki mogą mieć wpływ na Ciebie. Z syndromem oszusta dobrze radzą sobie osoby, które w TOP10 mają m.in. talenty: 

  • Aktywacja / Activator z domeny wywierania wpływu – ten talent sprzyja pozytywnemu podejściu do pracy i osiąganych celów. Osoby z tymi talentami często potrafią docenić swoje sukcesy, cieszyć się z postępów i nie bagatelizować osiągnięć własnych, przez co zarażają tym optymizmem i spojrzeniem innych. Ps. to jest mój talent nr 1
  • Ufność / Positivity z domeny budowania relacji –  zazwyczaj posiadają pozytywne spojrzenie na świat i są w stanie ufać swoim umiejętnościom oraz decyzjom. Oczywiście czasem przesadnie w drugą stronę, więc może wasze talenty spotkają się po środku? . Ich pewność siebie i pozytywne podejście pomagają w utrzymaniu równowagi psychicznej, co z kolei przyczynia się do zmniejszenia wątpliwości związanych z syndromem oszusta.
  • Indywidualizacja / Individualization z domeny budowania relacji – osoby o tym talencie koncentrują się na zdolności do rozumienia unikalnych cech, potencjału i wartości drugiego człowieka. Są bardzo skupione na dostrzeganiu tego przede wszystkim u innych, stąd same siebie aż tak nie docenią, co innych zauważą. Idealna cecha do sparingu intelektualnego dla drugiej osoby. Ps. u mnie to talent nr 2. 
  • Adaptacja / Adaptability z domeny budowania relacji – osoby, które łatwo przystosowują się do zmian, są bardziej elastyczne w obliczu wyzwań i porażek. Zamiast traktować niepowodzenia jako potwierdzenie własnej niekompetencji, osoby o silnym talencie adaptacji potrafią wykorzystać je jako szansę do nauki i rozwoju. To podejście przeciwdziała negatywnym myślom związanym z syndromem oszusta.
  • Widzenie Kontekstu / Context z domeny strategicznego myślenia – pomaga zrozumieć większy obraz zagadnienia czy procesu oraz umiejętnie oceniać miejsce danego człowieka w danym kontekście. Ten talent bardziej dopatruje się wyzwań w zadaniu niżeli człowieku, stąd inna perspektywa może Ci pomóc inaczej spojrzeć na siebie w danym problemie. Posiadanie bowiem świadomości swojego wkładu w całości zadania/wyzwania/procesu może zminimalizować uczucie niekompetencji, charakterystyczne dla syndromu oszusta.

Ja np. w swoim Top10 talentów Gallupa mam zarówno te, co mi “włączają” syndrom oszusta, jak i te, co mnie za uszy szybko wyciągają z takiego stanu szybciej, niż kiedyś. Rozumiem więc ten stan, miewam oraz wiem, jak z nim walczyć. A nie zawsze tak było! Jestem więc bardzo wdzięczna, że moje świadome kompetencje wzrastają każdego dnia coraz bardziej, bo Ja -dzisiaj vs. Ja- 5 lat temu – to zupełnie inna ja, dużo spokojniejsza, lepiej radząca sobie ze stresem i trudnymi feedbackami od ludzi. Wiem też, że umiem pomóc osobom, które mają wolę walki i chęć zmiany, nie będę jednak dobrą osobą dla tych, którzy chcą jedynie zracjonalizować taki stan i w nim pozostać, jak w oswojonym znanym źle. Mogę dla takiej osoby mieć zbyt wysoki poziom oświeconej hedonistki. 

Podsumowując, syndrom oszusta to rzeczywiste wyzwanie, ale zrozumienie go i praca nad nim mogą znacząco poprawić jakość życia zawodowego i osobistego. Analiza talentów Gallupa może w tym pomóc. Kluczowe jest bowiem świadome kształtowanie pozytywnego spojrzenia na siebie i docenianie własnych osiągnięć, co przełoży się także na większe docenianie innych ludzi. Zdrowy egoizm i wiara w siebie (to ten właśnie oświecony hedonizm 😉 jest kluczem do odwagi w walczeniu o szczęśliwe życie – jakkolwiek sobie te szczęście sami zdefiniujecie.

Interpretacją talentów Gallupa zajmuję się zawodowo. Sprawdź mnie! Nasze pierwsze spotkanie zapoznawcze – gratis.

Dodaj komentarz

Skip to content